środa, 2 lipca 2014

346. Najlepsze śniadanie w historii bloga, czyli knedle w panierce.

No tak to już bywa. Znów mnie nie było, 2 dni. Pracuję i chyba sama za dużo od siebie wymagam. Treningi, praca, blog, gotowanie, zdjęcia. Mama mówi stop, ale ja nie potrafię. Dam radę, jak zawsze zresztą :)
Pomysł na to śniadanie wpadł mi do głowy "ot tak!". Zawsze zapisujcie takie pomysły, jedne z najlepszych jakie mogą się pojawić w naszym rozumku. I najsmaczniejsze! Gdy wzięłam pierwszy kęs, przepadłam. Będzie powtórka na obiad! Delikatne i rozpływające się w ustach. Z panierką, która tak idealnie komponuje się z morelami. Cudo wręcz! I może uznacie to jako frazes, ale to jest najlepsze śniadanie w historii bloga.


Twarogowe knedle jaglane z morelami w sezamowej panierce, kawa z mlekiem. 


Przepis:
-4 łyżki mąki jaglanej
-125g twarogu
-żółtko
-szczypta soli
-łyżeczka cukru trzcinowego
-4 średnie morele
-łyżeczka masła
-łyżeczka tahini (pasty sezamowej)
-2-3 łyżki zarodków pszennych
-łyżka ziaren sezamu

Rozgniatamy twaróg i ucieramy go z żółtkiem i cukrem. Dosypujemy mąkę i sól. Ugniatamy ciasto w razie potrzeby podsypując mąką. Formujemy wał i odrywamy z niego kawałek ciasta. Układamy placuszek na dłoni, nakładamy wydrylowaną morelę i zalepiamy. Ulepione knedle wrzucamy do osolonej wrzącej wody i po wypłynięciu gotujemy jeszcze ok.4 min. Na patelni rozpuszczamy masło i tahini. Wrzucamy zarodki pszenne i ziarna sezamu. Mieszamy, aż panierka osiągnie złoty kolor. W gotowej panierce obtaczamy knedle. Można je jeszcze podsmażyć. Smacznego ;D

20 komentarzy:

  1. Po prostu piękne zdjęcia :) Knedle też bardzo zachęcają do zjedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mogę się doczekać aż sama je wypróbuje! fantastyczny pomysł i wcale się nie dziwię, że nazwałaś je najlepszymi :)
    zdjęcia też oddają ich wyjątkowość!

    OdpowiedzUsuń
  3. O jej, ale super! Tylko podpisałaś, że są z truskawkami : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że nie jem nabiału :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twarog sproboj zastapic tofu, a bialko bananem. Powinno sie udac ;)

      Usuń
  5. Jadłam kiedyś knedle w panierce i zdecydowanie też się w nich zakochałam, muszę je kiedyś znów zrobić :P
    Cudowne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia prześliczne!
    Odpuść sobie troszkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Panierka idealna, fajny miałaś na nia pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. prezentują się genialnie, skoro tak zachwalasz to kiedyś na pewno wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. już drugi raz w przeciągu tygodnia widzę panierowane knedle..to chyba znak :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za morelami, ale knedle i cały entourage wyglądają prze-pię-knie

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie jadłam, ale czytając przepis normalnie czuję ten smak :P Musiały być fenomenalne :D
    Jeżeli to co robisz sprawia ci przyjemność i czujesz, ze dasz radę, to tylko kciuki pozostaje trzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cóż za przypadek, że właśnie twaróg kupiłam :D niestety mogę ocenić je tylko ze zdjęcia (szkoda :c), ale jak cię widzą tak cię piszą, a te knedle wyglądają cudnie, więc tak musiały smakować!

    OdpowiedzUsuń
  13. super pomysł zachwycasz <3 !

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny pomysł! Z chęcią skosztuję :>>

    OdpowiedzUsuń
  15. o kurcze, a nie cały tydzień temu jadłam śniadanie nieomal absolutnie identyczne (z tą różnicą, że o wiele mniej estetyczne :P). także potwierdzić mogę, że szalenie smaczne!
    i chyba po cichu zazdroszczę takiego tempa- ja ani czasu jakoś wygospodarować nie mogę, ani zorganizować nic też nie bardzo

    OdpowiedzUsuń
  16. Mąka ziemniaczana da radę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maka, mace nie rowna, wiec ciasto moze rozmic sie konsystencja. Ja bym sprobowala, dosypujac stopniowo ;)

      Usuń