Przyznam Wam się do czegoś. Dynie spróbowałam po raz pierwszy... wczoraj wieczorem podczas pieczenia. Od razu podbiła moje kubki smakowe. Cudowna słodycz wydobyta z niepozornego warzywa idealnie wkomponowała się w dzisiejsze gofry. Whiness tak bardzo je zachwalała, że zdecydowałam się je wypróbować. Coś wspaniałego, dziękuję za ten przepis! Od siebie dodałam tylko odrobinę więcej przypraw dzięki czemu nabrały rewelacyjnego korzennego aromatu.
~dyniowe gofry żytnie podane z melonem, brzoskwinia i posypane cukrem purem~
-90g jogurtu naturalnego
-jajko
-70g puree z dyni
-łyżeczka miodu
-10g rozpuszczonego masła
-1/2 łyżeczki sody
-1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
-1/3 łyżeczki mielonego cynamonu
-1/3 łyżeczki mielonych goździków
Make przesiewamy i mieszamy z soda i przyprawami. Dodajemy jajko, jogurt, miód oraz puree i dokładnie mieszamy. Pieczemy w dobrze rozgrzanej i natłuszczonej gofrownicy
Te serduszkowe gofry są mega urocze :)
OdpowiedzUsuńświetne są te gofry! coś tak sobie myślę, że chyba uda mi się w końcu zrobić je z tym przepisem :)
OdpowiedzUsuń*kubki, gamoniu
OdpowiedzUsuńNie wszyscy są tak nie omylni jak anonimowi, zdarza się (:
UsuńNo i prosiłabym bez wyzwisk.
dynia jest extra:) do wszystkiego :) uwielbiam te jesienne smaki :)
OdpowiedzUsuńDYNIOWE GOFRY? pierwsze slysze :)
OdpowiedzUsuńKolor mają naprawdę przepiękny!
OdpowiedzUsuńChodzą za mną w takiej dyniowej wersji, ale najpierw muszę skołować sobie dynię:)
OdpowiedzUsuńTeż zakochałam się w dyni od pierwszego spróbowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo neutralna - sprawdza się w owsiance, ciastach, gofrach, plackach :D
i od razu trafiają do mojej listy "do zrobienia" :)
OdpowiedzUsuńa u mnie jeszcze nie ma dyni :( a mam na nią taką ochotę no!
OdpowiedzUsuńUwielbiam dynię! :) Mam nadzieję, że w końcu odważę się coś z niej wyczarować :D
OdpowiedzUsuńoj dynia ostatnio króluje :D
OdpowiedzUsuńMoje serce i żołądek dynia podbiła już w zeszłym roku. W sezonie jem ją nałogowo ;D Na moim blogu znajdziesz wiele przepisów z jej wykorzystaniem ;)
OdpowiedzUsuń