Alternatywa dla leniuszków lub zwyczajnie nieposiadających piekarnika. Drożdżowe bułeczki nie są tak puszyste, jak zwykłe. Mają jednak swój urok. Chrupiąca skórka, a środek mięciutki i cieplutki. Polecam wszystkim, którzy chcą mieć ciepłe pieczywko, nie tylko na śniadanie, bez "odpalania" piekarnika ;D
~Pełnoziarniste English Muffins z dżemem truskawkowym, ricottą i truskawkami~
English muffins (2 średnie sztuki)
-pół szklanki mąki pełnoziarnistej
-łyżeczka skrobi ziemniaczanej
-10g świeżych drożdży
-2 łyżki jogurtu
-ok. 6 łyżek ciepłego mleka
-łyżeczka miodu
Drożdże zalewamy mlekiem i dodajemy łyżkę mąki. Odstawiamy na 10min. W tym czasie mieszamy jogurt i miód oraz przesiewamy mąkę i skrobię ziemniaczaną. Dodajemy zaczyn i wyrabiamy ciasto (ja robiłam to ok. 15 min). Ostawiamy 45min na w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Po tym czasie znów wyrabiamy (tym razem krócej) i dzielimy na 2 części. Przekładamy do miski i zakrywamy folią spożywczą. Odstawiamy na całą noc do lodówki. Rano wyciągamy miskę i pozwalamy bułeczkę jeszcze trochę podrosnąć w ciepłym miejscu. W międzyczasie porządnie nagrzewamy patelnie. Bułeczki smażymy z każdej strony po ok.6 min ( po popukaniu w skórkę macie usłyszeć taki pusty dźwięk.
Bułeczki z patelni to świetny pomysł na świeże pieczywo o poranku :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam te bułeczki:)
OdpowiedzUsuńa kartkówka, u mnie w liceum pani od polskiego robiła ja na drugi dzień:)
Ja bym zrobiła pierwszego dnia! I zadała jeszcze przed rozpoczęciem roku partie materiału pisząc emeile do uczniów...ok ok...nie zostanę nauczycielem obiecuje :P
OdpowiedzUsuńa drożdże w gramach?10 g ??
OdpowiedzUsuńOczywiście ;D
UsuńPrzepraszam za to niedopatrzenie, ale śniadanie dodawałam dziś w biegu. Dzięki za spostrzegawczość :)
Gdzieś już widziałam ostatnio taki przepis na bułeczki z patelni, cuda niewidy ludzie wymyślają!:) A kartkówka w trzecim dniu... to przecież JUŻ trzeci dzień! czas na jakiś sprawdzian^
OdpowiedzUsuńIdealny pomysł na śniadanie bez pieczenia :) Przepis zapisuję i na pewno skorzystam!
OdpowiedzUsuńJa równierz mam już zapowiedziane kartkówki ;( Ale damy radę, na pewno :D
Ale Ci wyrosły! Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńfajne te muffiny, sama chcę je zrobić :) i już mam i inspirację :D
OdpowiedzUsuńu mnie była na pierwszej lekcji z matmy, ale nie oceniania ;p
Wow fajna alternatywa dla zwykłych bułeczek :)
OdpowiedzUsuńKartkówki nie miałam, ale u nas już pytają, więc też słodko <3 Kocham takich nauczycieli :/
Fajne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńWygladaja super, mam je "na liscie" od miesiaca i zebrac sie nie moge :p
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł na świeże ciepłe bułeczki :D
OdpowiedzUsuńRobiłam je, pyszne są <3
OdpowiedzUsuńno no, widzę że nauczyciele nie próżnują :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie drożdżowe bułeczki i chyba czas spróbować wersji z patelni :)