wtorek, 10 grudnia 2013

204. Makówka!

Kiedyś nie bardzo lubiłam mak. Zjeść zjem, ale nie koniecznie. Kto by pomyślał, że smaki tak bardzo się zmieniają. Te placuszki były jednymi z najlepszych jakie jadłam! Tak wiem, ile razy to czytałyście... ale nic innego nie mogę  o tych plackach powiedzieć. Są po prostu pyszne! :D


Gryczane pancakes z domową masą makową podane z żurawiną i mandarynkami. 
Buckwheat pancakes with homemade poppy mass served with cranberries and mandarins.





Gryczane pancakes z masą makową /1 porcja, ok. 8 sztuk)
-60g mąki gryczanej
-czubata łyżka masy makowej (u mnie domowa)
-pól łyżeczki sody
-szczypta soli
-jajko
-100ml mleka
-łyżka rozpuszczonego masła


Mąkę przesiewamy. Dodajemy masę makową, sodę i sól. Mieszamy dokładnie. Wbijamy jajko i wlewamy mleko oraz masło. Wszystko dokładnie mieszamy. Odstawiamy na 10min. Smażymy z obu stron na rozgrzanej patelni teflonowej. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego :D

12 komentarzy:

  1. ja od zawsze lubiłam masę makową, a szczególnie świąteczne makówki <3 te placuszki nie mogą zostać pominięte w ten zimowy czas na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają przepysznie - takie idealne bożonarodzeniowe śniadanko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ktoras z tego waszego sniadaniowego swiatka wczoraj juz robila te placki a ty juz dzisiaj tez ? ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio?! Jak zjem nalezniki z dzemem lub twarogiem czy owsianke z bananem to tez bedzie plagiat? Ciekawe... ;)

      Usuń
    2. Te nasze kochane anonimki ! Ale się troszczą o prawa autorskie :)
      Co do placuszków muszą być mega ! Uwielbiam mak a również w dzieciństwie nie przepadałam ;)

      Usuń
  4. Slyvvia je wymyslila a ty zgapiara jestes

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dodanie maku do placków jest zakazane? leczcie się ludzie!

      Usuń
  5. U mnie tez dzis placki gryczane ;D Mak uwielbiam.
    A co do smaków, to zmieniają się bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę ich w końcu spróbować :P

    OdpowiedzUsuń
  7. jak świątecznie :D zgadzam się, smaki zmieniają mi się średnio co kilka miesięcy haha xd

    OdpowiedzUsuń
  8. A tu mnie przekonałaś, żeby w końcu spróbować podjąć współpracę z makiem ;]
    Nigdy nie znosiłam maku, makiełek, kutii, makowców itd, ale może pora spróbować?

    OdpowiedzUsuń