czwartek, 12 grudnia 2013

207. Wracając do jesieni... Zapowiedź nowej akcji!

Mimo że już grudzień, śniegu brak. A szkoda, bo znów chcę się poczuć jak dziecko i ponieść się śniegowemu szaleństwu. Dzięki młodszemu bratu co roku mam zapewnioną śnieżną lawinę. No i zostaje jeszcze siedzenie przed oknem i patrzenie jak spada płatek za płatkiem, każdy wyjątkowy. Nie zawsze doskonały, ale zawsze piękny. Można tu znaleźć analogię do ludzi ;)


Pełnoziarniste naleśniki (cynamonowy i imbirowy) nadziane ricottą i dynią,
podane z orzechami włoskimi i pomarańczą.
Whole grains cinnamon and ginger crepes stuffed with ricotta and pumpkin, served with walnuts and orange.


No tak, prezenty dla bliskich kupione, zapakowane i głęboko schowane, w tym roku dopilnuje by nikt ich przed gwiazdką nie znalazł. W szkole klasa przystrojona. Wczoraj upieczona 5(!) seria pierniczków (i pewnie jeszcze nie ostatnia). Nastrój już bardzo świąteczny, mimo że do świąt jeszcze (tylko troszeczkę :)) ponad tydzień. Postanowiłam, że można by utworzyć świąteczną akcję. Od poniedziałku będą się u mnie pojawiać przepisy smakiem lub wyglądem przywołujące i przybliżające nam święta. Mam już parę pomysłów, więc mam nadzieję, że Was zaciekawię :D



Łapajcie klimacik! ♥

5 komentarzy:

  1. Ciekawie zapowiadająca się akcja! Chętnie popatrzę na Twoje pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetną akcję wymyśliłaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo, podoba mi się ta akcja. :D taki klimat przedświąteczny zrobisz :D

    OdpowiedzUsuń
  4. imbirowy mnie intryguje (: cynamonowy za to biorę bez wahania, bo ten smak we wszelkich naleśnikach/plackach nie jest mi obcy!

    OdpowiedzUsuń