niedziela, 20 października 2013

152. Gdy nie wiem na co się zdecydować...

Są dni, kiedy mam ochotę naładować do śniadania wszystko co lubię. To właśnie taki dzień z trudem powstrzymałam się od naładowania do tych gofrów całej lodówki :P


~Bananowo-orzechowe gofry żytnie podane z bananem, fistaszkami i ricottą~



Bananowo-orzechowe gofry żytnie:
-40g mąki żytniej 
-20g mąki arachidowej
-łyżka masła orzechowego
-20g fistaszków
-średni banan 
-jajko 
-ok.1/4 szklanki mleka 
-łyżka masła
-szczypta soli 
-pół łyżeczki sody

Mąki mieszamy z solą i sodą. Banana rozgniatamy i mieszamy z jajkiem oraz mlekiem. Mieszamy ze sobą składniki suche i mokre. Dodajemy rozpuszczone masło oraz posiekane orzeszki i dokładnie mieszamy. Pieczemy w rozgrzanej gofrownicy przez ok.7min. Podajemy z ulubionymi dodatkami.


16 komentarzy:

  1. Wiem o czym mowisz, ja mam tak przeważnie, gdy jem owsiankę i zostaje mi troszkę miejsca w miseczce :) Kocham gofry <3

    OdpowiedzUsuń
  2. moje smaki -banan i masło orzechowe ! fajne gofry wyszły :) i widzę, że masz mąkę arachidową ,ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  3. też robiłam wczoraj gofry, ale było to 1sze podejście
    mąki arachidowej jestem przeciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo , ale pycha <3
    mogę się na jednego wprosić ?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię takie niezdecydowanie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach, gofry <3 Zjadłabym, ale ostatnio zupełnie mi nie wychodzą. I stęskniłam się za smakiem ricotty...

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie miałam jeszcze szansy wypróbowania mąki arachidowej, ale wszystkie twoje eksperymenty z nią coraz bardziej mnie do tego zachęcają. (; będę się musiała za nią w końcu rozejrzeć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w swojej okolicy nie moglam jej nigdzie znalezc, wiec kupilam ja tu: http://sklepnazdrowie.pl/3725-maka-arachidowa-250g.html. Tania nie jest, ale swietnie dopelnia takie orzechowe twory ;)

      Usuń
  8. I takie upchane wszytskim co się da dania są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ha:D Cała lodówka mogłaby dziwnie wyglądać, szczególnie, że najprawdopodobniej miałas w niej zarówno wędlinę, jak i słodkości. Słodko-wytrawne gofry... ciekawe to by było:p

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniami! <3 Chcę!
    Musze zainwestować w gofrownicę!

    OdpowiedzUsuń
  11. a wyszła bardzo smaczna kombinacja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie wypchane pysznościami po brzegi dania są pyszne! Nie dziwię się, że ciężko było ci się powstrzymać :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dotychczas najlepsze z Twoich gofrowych przepisow. Takie orzehowo orzechechowe, chrupiace, cuudne! Nadal jednak testuje! Wlasciwie jestem tu nowa i juz zakochana ;)
    Goraco pozdrawiam!
    Czekomlekolada

    OdpowiedzUsuń