poniedziałek, 13 stycznia 2014

236. Zaspałam....

Szybko, szybko, szybko....!
Aaa, nie lubię taaak!


Jaglany krem migdałowy z ricottą podany z borówkami, kurkumą i miętą.
Millet almond cream with ricotta served with blueberries, turmeric and mint.


13 komentarzy:

  1. Borówki! <3 AAA! Chcę! Widziałam w Lidlu, ale rodzice by mnie chyba zamordowali, gdybym wzięła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krem jaglany, ricotta, borówki! - aaa! Daj trochę!

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, kasza jaglana i borówki ;) Porywam te ciemne perełki :P

    OdpowiedzUsuń
  4. żebym ja takie śniadania robiła na zaspanie :>

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybko, też nie lubię, ale jak pysznie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. dobre, ekspresowe śniadanie :D chociaż na pewno lepsze by było zjedzone bez świadomości zaspania hah

    OdpowiedzUsuń
  7. Borówki *.* Trzeba wyciągnąć z zamrażalki :D
    Też nie lubię na szybko ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba nikt nie lubi jeść śniadań w pośpiechu :) Ważne, że w ogóle zostało zjedzone takie pyszne śniadanie mimo zaspania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To piątka, ja dzisiaj rano też trochę sobie dłużej pospałam :P
    Mimo,, że na szybko to jak pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też nie lubię , ale pyszne śniadanko miałaś <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Pysznie! A na szybko nie cierpię i podziwiam że i takie cudo Ci się udało wyczarować c:

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale się 'zgrałyśmy', wczoraj miałam podobny krem, ale w innej wersji smakowej :D Więc ten Twój też musiał być genialny! <3

    OdpowiedzUsuń