sobota, 14 grudnia 2013

208. Prosto, prościej....

A nie ma dziś typowych dla soboty muffinek, a nie. dziś trochę się spieszę i zaważywszy na wczesną (dla weekendu :)) porę postawiłam na zapomnianą kaszkę mannę. I takiej prostoty potrzebowałam, zdecydowanie :)


Kasza manna na mleku sojowym i śmietanie kremówce podana z czereśniami.
Semolina with soy milk and sour cream served with cherries.



10 komentarzy:

  1. Takie proste śniadania też są potrzebne. Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. Apetycznie wygląda ten sok na wierzchu masy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U ciebie nawet zwykła kasza manna z wiśnią wygląda wspaniale. Mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosto, zdrowo, apetycznie :)
    A te czereśnie wyglądają bardzo smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. manna na kremówce i to z czereśniami? oh!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta na kremówce jest moim zdaniem najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham mannę ! Muszę ją wypróbować na kremówce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. W prostocie siła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niby prosto, a tak pysznie :)

    OdpowiedzUsuń