niedziela, 21 lipca 2013

69. Moja przyjaźń z drożdżami i najlepsze gofry!

Ohh, dziękuję Wam za zrozumienie potrzeby odpoczynku. Tak, zdecydowanie odcięłam się od rzeczywistości  Wyłączyłam telefon, wcinałam kiełbaski z grilla aż mi się uszy trzęsły, podkradłam sąsiadce przesłodkie agrestowe kuleczki, przebiegłam chyba całe miasto przyciągając tym uwagę każdej płci (;) i zjadłam najlepsze gofry jakie kiedykolwiek udało mi się zrobić. Żyć nie umierać!


~żytnie gofry drożdżowe z cukrem pudrem, czerwoną porzeczką i agrestem~






Gofry drożdżowe:
-pół szklanki mąki (u mnie żytnia i tortowa 3:2)
-2/3 łyżeczki drożdży
-70 ml ciepłego mleka
-łyżka stopionego masła
-łyżeczka miodu (u mnie ten)
-małe jajko
-120g jogurtu naturalnego

Do mleka wsypujemy drożdże, dodajemy miód i odstawiamy na parę minut do napęcznienia. Po ok,.5-7 min dodajemy mąkę, masło, jajko oraz jogurt. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na ok. 30 min. Po tym czasie pieczemy w dobrze rozgrzanej gofrownicy. Podajemy z ulubionymi dodataki

10 komentarzy:

  1. uwielbiam drożdżowe gofry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią bym takie zjadła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci tych gofrów! Pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  4. mi też bardzo smakują drożdżowe, to tak na prawde pierwsze jakie mi idealnie wyszły :) ale wiadomo trening czyni mistrza ;D
    tobie wyszły na prawdę genialnie !! i z tymi owockami *-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Koniecznie muszę ich wypróbować ;) Może w tej wersji zaprzyjaźnię się z drożdżami ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszne, uwielbiam gofry.
    Zapraszam na mojego nowego bloga kulinarnego.
    http://martininazdrowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. drożdżowe są najpyszniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Żytnie, drożdżowe, takie puszyste? Musiały być najlepsze :) Wyglądają przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. ale puszyste :D się w końcu skuszę na te drożdżowe <3

    OdpowiedzUsuń