środa, 12 marca 2014

294. Pierwszy taki.

Pogoda sprawia, że ostatnie o czym marzę to siedzenie nad książkami w domu. Serio, gdy tylko robi się cieplej, świeci piękne słońce, przesiedziałabym cały dzień na dworze. Ostatecznie w łóżku, bo ostatnio kiepsko sypiam...
Bo pierwszy tak gruby. Bo pierwszy owsiany. Bo pierwszy tak pyszny, że z łakomstwa zjadłabym 2 :)


Marchewkowy placek owsiany z curry podany z ricottą, karmelizowaną marchwią i 
borówkami, kawa z mlekiem. 
Carrot oatmeal omlette with curry served with ricotta cheese, caramelized carrots and 
blueberries, coffee with milk.





Marchewkowy placek owsiany:
-6 łyżek płatków owsianych
-3 jajka
-duża marchew
-łyżeczka miodu
-pół łyżeczki curry
-olej do smażenia (u mnie kokosowy)

Wieczorem jajka wbijamy do miseczki i rozkłócamy. Dodajemy płatki owsiane, dokładnie mieszamy i odstawiamy na noc do lodówki. Rano dodajemy przyprawę i startą na małych oczkach marchew. Smażymy na natłuszczonej patelni z 2 stron, uważając przy przewracaniu. Smacznego! :D

18 komentarzy:

  1. aale fajne smaki, najlepsza marchew!

    OdpowiedzUsuń
  2. Huhu, z tyloma jajkami to chyba bardziej omlet był :P
    Dodałaś curry i nie zrobił się żółty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. omleto-placek :P
      No właśnie też się zdziwiłam, liczyłam, że będzie miał wyraźniejszy kolorek, ale widać za mało przyprawy :)

      Usuń
  3. Z marchewką pewnie pewno smakował jak ciasto marchewkowe:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku, jakie ty ciekawe smaki łączysz. Coraz bardziej mnie zaskakujesz. Nie mam nic przeciwko temu. Czekam tylko co jeszcze ciekawego wymyślisz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. stanowczo moje smaki! brzmi bardzo pysznie, niebawem będę musiała coś takiego zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A to ci nietypowe połączenie. Kupiłaś mnie nim :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A u mnie dzisiaj placki marchewkowe :D
    Więc nie wątpię, że Twoje śniadanie też było pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  8. A mnie się te placki zawsze ,ale to ZAWSZE rozpadają :<

    OdpowiedzUsuń
  9. A probowalas przewracac z jednej pateli na druga? Moj niezawodny sposob ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki grubiutki!
    mi takie nie wychodzą :<
    muszę spróbować Twój patent z patelnią :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam owsiane omlety są genialne *.*
    Fajny pomysł z tą marchewką :)

    OdpowiedzUsuń
  12. karmelizowaną marchew zrobię sobie jutro do szkoły, koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. O jeju, skąd Ty bierzesz takie boskie pomysły? Wygląda świetnie i do tego jeszcze marchewkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. taki gruby placek z rana to ja rozumie, tyle energii, tyle zdrowia i zarazem pysznego smaku! marchew mogłabym wszędzie przemycać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglada bardzo fajnie zwlaszcza z ta marchewka :) !

    OdpowiedzUsuń