Znudzona już czytaniem wątpliwych składów sklepowych pseudo pełnoziarnistych tortilli, postanowiłam przygotować domowe. Nawet nie wiecie jakie to łatwe i przyjemne! A to nadzienie? Serio, to śniadanie aplikuje o najlepsze śniadanie
Pełnoziarnista quesadilla z mozzarellą, melonem i świeżą melisą, kawa z mlekiem.
Whole-wheat quesadilla with mozzarella, melon and fresh melissa, coffee with milk.
Domowe placki tortilli :
2 szkl. mąki pszennej typ 1850
0,5 szkl. mąki pszennej tortowej
55 g zimnego masła
200 ml gorącej wody (0,8 szkl.)
1 łyżeczka soli
Do miski wsypujemy obie mąki i sól.
Mieszamy ze sobą. Następnie dodajemy masło prosto z lodówki i
rozcieramy je palcami z mąką. Wlewamy gorącą wodę i mieszamy
wszystko łyżką. Pozostawiamy na chwilkę, aby przestygło.Szybko ugniatamy ciasto, formujemy kulę
i zawijamy ją w wilgotną ścierkę. Pozostawiamy na minimum
godzinę. Ciasto dzielimy na równych części.
Lekko podsypujemy mąką i wałkujemy na jak najcieńsze, w miarę
okrągłe placki. Tortille smażymy na dobrze rozgrzanej
patelni po kilkadziesiąt sekund z każdej strony. Nie dodajemy
tłuszczu. Jeśli będziemy za długo je smażyć stwardnieją i będą
się łamały. Przechowujemy pod mocno wilgotną ścierką. Nie można
pozwolić im wyschnąć, gdyż również stwardnieją.
A jakie ciasto królowało u nas na stole wielkanocnym? Moja Pani Walewska! Ciasto zniknęło z prędkością światła. Polecam jeśli ktoś jeszcze nie jadł/piekł! :D
O matko, melona ponad pół roku nie jadlam.
OdpowiedzUsuńJa Ci jaglana tortille moge polecic (chociaz ta, po dopowiednim prazeniu fajnie chrupka sie robi- jak nachosy). A sniadanie faktycznie mistrz (akurat mam mozarelle..)
OdpowiedzUsuńU mnie ciast bylo sporo bo i z mojego i ciocinego domu, ale wygrywa jak zawsze najlepszy- orzechowiec z kremem karpatkowym.
Jak w tytule, więc kto by się gniewał?
OdpowiedzUsuńTortille - świetne, ciasto też!
robiłam to ciacho i mnie zachwyciło, nie tylko smakiem i wyglądem -cudowne jest i pewnie nie raz jeszcze do zrobienia! twoje świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnie mam Ci nic za złe i całkowicie rozumiem, bo przecież chwile z rodziną są bezcenne i nie ma co wysiadywać przy komputerze w te dni. sama wolałam spędzić czas z bliskimi niż siedzieć przed ekranem.
i dzisiejsze śniadanie <3 - tortillę już wiem, że zrobię, tak mnie zachęciłaś, że długo zwlekać nie będę! :)
Świetne tortille! Od dawna zabieram się za domowe :) Ciasta nie próbowałam, ale wygląda na smaczne ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś domowe tortille, ale po jakimś czasie stwardniały. Teraz wiem co robić, żeby tak się nie stało. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńMoja Droga, to nie byle melon, to ... kantalupa. On jest świetny! ;)
OdpowiedzUsuńSkłady różnych "produktów" naprawdę mogą przyprawić o ból głowy :P
Ale ja zazdroszczę Ci tego Melona! ;)
OdpowiedzUsuńMnie święta również się bardzo udały.
i w tych momentach właśnie żałuję, że melonów nie lubię zbytnio.. ale..może spróbuję...;)
OdpowiedzUsuńte ciasto jest przepyszne!
OdpowiedzUsuńpodkradam te tortille! :D
Jakie swietne te trotille <3
OdpowiedzUsuńJa się przymierzam do upieczenia :D
OdpowiedzUsuń