Jeśli próbowaliście gofrów z ricotty? Jeśli Wam smakowały, to warto wypróbować też te. Mascarpone hotcakes plasują się na pierwszym miejscu ulubionych placków. Gofry z tym serkiem są są przepyszne! Nie powiem, że są najlepsze, bo to drożdżowe obejmują szczyt podium ale te są zaraz za nimi. Bardzo delikatne, a zarazem chrupiące. Naprawdę polecam :D
Pełnoziarniste gofry z mascarpone podane z cukrem pudrem, bananem i czekoladą 70%, kawa z mlekiem.
Whole grains mascarpone waffles served with powdered sugar, banana and chocolate, coffee with milk.
-pół szklanki mąki pełnoziarnistej (typ 1850)
-pół łyżeczki sody oczyszczonej
-łyżeczka cukru wanilinowego
-jajko
-90g mascarpone
-ok. 1/3 mleka
-łyżka oleju rzepakowego
Mąkę przesiewamy. Dodajemy sodę i cukier. Mieszamy. Wbijamy jajko i dodajemy serek, olej i stopniowo dodajemy mleko (może być potrzebne mniej lub więcej, ciasto ma być gęste, ale lekko lejące). Odstawiamy na 15 min i pieczemy w rozgrzanej i lekko natłuszczonej gofrownicy przez ok 7-8 min. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego :D
rodzina ma się z Tobą bardzo dobrze :) ja zazwyczaj też większości robię śniadanie :)
OdpowiedzUsuńgofry muszą wyśmienicie smakować, z tym serkiem - nie ma innej opcji, by nie były smaczne :)
ach, że jeszcze nie wpadłam zrobić gofrową wersję placków z mascarpone. a tata wczoraj kupił ten serek.. przypadek? ;)
OdpowiedzUsuńnie sądzę! :D
Usuńno to piona Paula! :) też uwielbiam wstać wcześnie, zrobić wszystkim śniadanko, a na końcu dopiero sama zjeść! :) I też sprawia mi to ogromną przyjemność! :)
OdpowiedzUsuńGofry z tego serka czekają u mnie w "kolejce do zrobienia", wierzę, że smakowały genialnie :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam te chwile, gdy jestem jeszcze sam w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńNiezłe gofery :P
ale czy cos z mascarpone w składzie może być niedobre? ;D
OdpowiedzUsuńCzemu mnie nikt nie budzi takimi goframi!? :)
OdpowiedzUsuńNo to mają z tobą dobrze <3
OdpowiedzUsuńChcę być obudzona goframi przygotowanymi przez Ciebie!
OdpowiedzUsuńChciałabym dostać takie goferki do łóżka ;)
OdpowiedzUsuńAle mają dobrze z Tobą.. też by mi się czasem przydało takie gofrowe śniadanie do łóżka :3
OdpowiedzUsuńChciałabym być miejscu Twojej rodziny :D
OdpowiedzUsuńTak mi się miło i ciepło w serduszku robi jak to przeczytałam ;) Cudowny obrazek kochającej się rodzinki :) Może i jestem dziwna, ale za mascarpone nie przepadam, za to gofry drożdżowe uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńno gofry z mascarpone muszą być idealne <3
OdpowiedzUsuńIdealne !
OdpowiedzUsuńJa mam inna taktykę - wstaję tak późno że każdy domownik jest już po śniadaniu i nie ma szans aby ktoś mi się krzątał w kuchni :D
Nigdy nie jadłam mascarpone, ale skoro już robisz ilości hurtowe tych gofrów to chętnie jednego porwę :)
OdpowiedzUsuńKochana!Muszę to w końcu napisać. Od jakiegoś czasu czytam Twojego bloga i ...wsiąkam. Super przepisy! Naprawdę,dzięki Tobie jem różnordodne śniadania. Miło,że też jesteś ze Sz-na i biegasz. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńPytają mnie po co mi ten blog. Właśnie po to! Jeżeli choć jedna osoba się zmotywuje do celebracji śniadania, to to wszystko ma sens. Strasznie mi miło, że Ci się tu podoba. Wow, dawno nie dostałam takiego komplementu. To ja dziękuję!
UsuńBlogosfera jednoczy Szczecinian♥
Wow, jakby mi ktoś tak przyniósł śniadanie do łóżka...marzenie!
OdpowiedzUsuń