czwartek, 27 czerwca 2013

45. Trochę zimy latem. Kruche pancakes?

Chciałabym napisać, że pogoda jest ładniejsza (jest), że słońce wychodzi (bo wychodzi), ale ja zupełnie nie jestem w nastroju. Właśnie pokłóciłam się z mamą, zawsze zaczyna się od głupoty, a potem przechodzi w wypominki. Nie chcę tu opisywać szczegółów, ale komuś muszę się wyżalić. Komuś, kto nie będzie mnie oceniał, kto po prostu wysłucha. Kocham mamę nad życie. Przez 2-3 dni potrafi być dobrze, ale któregoś dnia ni z gruszki ni z pietruszki kłótnia. Czuję, że ma do mnie żal za bloga, za gotowanie dla samej siebie, za osobne półki w kuchni. Staram się jej pomagać, ale przecież nie mogę robić wszystkiego. Jestem starsza od mojego brata i to logiczne, że wymaga ode mnie więcej, ale od niego nic nie wymaga. Kompletne nic. On odpyskuje albo coś, mama się obrazi, ale za chwile przyjdzie, przytuli się, powie puste "przepraszam" i już jest z powrotem kochanym synkiem... Przepraszam jeszcze raz, że Was tym zarzucam.

Ale wracając do śniadania.... Lato (chyba) do nas wraca. Oby. Ale puki co, serwuję sobie korzenne pancake. Chrupiące? A co!


~Piernikowe pancakes z kruszonką~


Przepis
-65g mąki pełnoziarnistej
-75g gęstego jogurtu (np.grecki)
-jajko
-łyżeczka oleju
-1/2 łyżeczki sody
-szczypta soli
-łyżeczka stevii
-2 łyżeczki przyprawy do piernika
-szczypta gałki muszkatołowej

-2 łyżki mąki żytniej
-łyżka masła/margaryny

Mąkę przesiewamy, dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy. Zostawiamy na 10-15 min. Smażymy na rozgrzanej patelni z obu stron (do bąbelków).

Z mąki zytniej, masła i stevii robimy kruszonkę i pieczemy w nagrzanym do 180 stopni przez ok.20 min.


30 czerwca zostanie zlikwidowany Google Reader, a co za tym idzie możliwość obserwowania blogów. Dlatego zapraszam do obserwowania mojego bloga na bloglovin.

Follow on Bloglovin
Wystarczy założyć tam konto, a wszystkie obserwowane przez nas blogi zostaną automatycznie przeniesione tam.

16 komentarzy:

  1. www.anielskieprzysmaki.pl-rozumiem cię....bardzo.Monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy takie już są, że choć się starają, to nie zawsze im to wychodzi ;) Nie poddawaj się, prowadź bloga i dbaj o swoje pasje :) Mama w końcu to zaakceptuje, bo na pewno chce dla Ciebie wszyskiego, co najlepsze. A może spróbuj gotować także dla nich, zamiast tylko dla siebie? :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. kruszonka na plackach? dwie pyszności na jednym talerzyku! *.* korzenne smaki kojarzą mi się z grudniem...no, pogodę mamy podobną...

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne! i jak Martynie mi też kojarzą się z Bożym Narodzeniem :) ja się cieszę z chwili chłodu, przynajmniej jest szansa by odpocząć. jeśli chodzi o mamę - może czasem pozwól zrobić jej śniadanie, albo sama im coś zrób? :) na pewno się ucieszy

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają rewelacyjnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak jestem w domu to prawie codziennie się kłócę rano z mamą o głupoty, ale później nawet o tym nie pamiętamy :)

    Placuszki z kruszonką to świetny pomysł! Jak tylko mi zostanie trochę ciasta, to z pewnością wypróbuję.

    Ps. nominowałam Cię do Liebster Blog :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję ;D
      Odpowiem najszybciej jak to możliwe :)

      Usuń
  7. Nie wypada mi nic innego jak prosic o przepis :)
    Moze zrob jej takie swoje pyszne sniadanie i porozmawiaj z nia. Moze pomoze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam Twojej sytuacji, ale oddzielne półki w kuchni... nie wiem z jakiego powodu tak robisz. A że rodzeństwo ma łatwiej? Na tym polega wada posiadania rodzeństwa, zawsze ktoś ma łatwiej, zawsze są niesnaski. Życie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zdziwily te osobne półki :o
      Co do rodzeństwa...może porozmawiaj z mamą otwarcie, powiedz jej, że czasem jest Ci przykro?

      Usuń
  9. Uwielbiam wszystko co korzenne <3 fajnie z tą kruszonką wymyśliłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobra tym śniadaniem kompletnie mnie urzekłaś *.*
    Placki i kruszonką na jednym talerzu? Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No zgrałyśmy się zgrałyśmy ale piernikowych to ja jeszcze nie jadłam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mniam, takie kruchutkie o posmaku piernika *-* zachwycają !

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł! ta przyprawa, kruszonka... rzeczywiście jak świąteczne ciasto, muszę wypróbowac :)

    OdpowiedzUsuń