sobota, 3 sierpnia 2013

82."Jajecznica" w miseczce

Moje miasto ożyło. W końcu...! The Tall Ships Races robi swoje. Już od godziny 6.30 szwenda się po ulicach dużo więcej ludzi niż normalnie. Wysoka temperatura, mimo tak wczesnej pory ich nie zraża. Mnie w sumie też, bo biegło mi się dziś świetnie. Ah.. teraz tylko się ogarnąć, iść na zakupy (wypłata przyszła hihi ;)) no i zbierać się na Eska Music Awards. Ten wieczór należy do nas! ;D
Żałuję, że zabrałam się do tego śniadania dopiero teraz. Rewelacja! Kto jeszcze nie próbował, niech dłużej nie zwleka. A dlaczego na prażonym słoneczniku? Uwielbiam go, tak po prostu. Kiedy byłam mała (w każdym razie mniejsza, bo nie uważam się za staruszkę by opowiadać historie swojego dzieciństwa) mama wieczorami prażyła mi słonecznik, posypywała lekko solą i podawała mi jako przekąskę. Uzależniające :)


~Krówkowe scramble owsiane na prażonym słoneczniku, z serkiem wiejskim, jagodami i brzoskwinią~



Krówkowe owsiane scramble na prażonym słoneczniku:
-65g płatków zbożowych (u mnie owsiane i orkiszowe)
-białko 
-łyżka oleju rzepakowego 
-szczypta soli 

+2 łyżki słonecznika 
+2 łyżki masy krówkowej 

Wieczorem płątki zalewamy wodą (nie za dużo, żeby smażąc nie strzelał nam olej). Rano ubijamy białko ze szczyptą soli na sztywną pianę. Płatki mieszamy z masą krówkową. Dodajemy białko do płatków i delikatnie mieszamy. Na rozgrzaną patelnie wrzucamy słonecznik i prażymy do momentu lekkiego zbrązowienia. Dodajemy olej i chwilę rozgrzewamy. Nakładamy masę owsianą i równomiernie rozprowadzamy na patelni. Po zarumienieniu dzielimy na kawałki i jeszcze chwilkę trzymamy na patelni. 
Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego :D


16 komentarzy:

  1. www.anielskieprzysmaki.pl-ale pychotka.Zapraszam do nas mamy mała promocję i można dostać mały -duży upominek.Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Musze to w końcu zrobić. Wszyscy oprócz mnie już ją jedli!

    OdpowiedzUsuń
  3. potwierdzam ze warte grzechu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. scramble to fajna odmiana od owsianki :) jak byłam mała też ciągle wcinałam uprażony słonecznik :)

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę w końcu zrobić to scramble :) tak sobie to obiecuję i obiecuję :D ..

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam to scramble a ty przepysznie je podałaś :)
    zazdroszczę ci tej Eski , też bym się wybrała .
    miłej zabawy ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejna Szczecinianka!:)
    Gdybym mieszkała tam gdzie TY, z pewnością bym poszła zobaczyć te żaglowce, to musi być wyjątkowy widok.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień wypłaty - ahhh <3 Świetnie śniadanie, krówkowe smaki są genialne ! A w towarzystwie takich dodatkoów - pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pyszności u Ciebie:)
    Inspirujący blog, dodaję do obserwowanych i będę zaglądać częściej:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawe jest to scramble, kusi :>

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja mama uwielbia podprażony słonecznik mnie jakoś nigdy nie kusił ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pomysł z tą "owsianką z patelni" wygląda kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam prażony słonecznik:) faktycznie jest uzależniający:)

    OdpowiedzUsuń
  14. takiie pyszności w towarzystwie słonecznika i kajmaku? chcę natychmiast! <3

    OdpowiedzUsuń