Ahh... wiosna!
Pieczona owsianka z mozzarellą, borówkami amerykańskimi i suszonymi płatkami jaśminu.
Baked oatmeal with mozzarella, blueberries and dried jasmine petals.
-pół szklanki płatków owsianych
-garść borówek
-czubata łyżeczka suszonych płatków jaśminu
-łyżeczka cukru trzcinowego
-szczypta soli
-jajko
-1/4 mleka
-łyżka śmietany 12%
-pół kulki mozzarelli
Płatki mieszamy z borówkami, jaśminem, cukrem i solą. Wbijamy jajko, dolewamy mleko i dodajemy śmietanę. Wszystko razem dokładnie mieszamy i odstawiamy na 10 min. Mozzarellę kroimy w plasterki. Kokilę natłuszczamy i przekładamy do niej część owsianki, układamy plasterki mozzarelli i przykrywamy drugą częścią masy. Zapiekamy w 180 stopniach przez ok 25-30 mim.
bardzo interesujące połączenie!
OdpowiedzUsuńObłędna <3
OdpowiedzUsuńBrzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mozzarellę na słodko! ale w owsiance jeszcze nie próbowałam, ciekawie brzmi :)
OdpowiedzUsuńNie, to niesprawiedliwe - wszyscy kuszą borówkami i jagodami ;P
OdpowiedzUsuńmozzarella na słodko? Takiej wersji nie próbowałam :D
OdpowiedzUsuńMozzarella z owsianką? Na słodko? Brzmi ciekawie :) Już wyobrażam sobie, jak musi smakować taka rozpuszczona, ciągnąca się w tym soku z jagód :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa smaku tych płatków jaśminu, myślałam że to migdały :)
OdpowiedzUsuńale smaki i aromaty. musiało być cudownie pyszne!
OdpowiedzUsuńo, taka do mojej podobna dość :) mozarella zapiekana to miłość ma wielka!
OdpowiedzUsuńMusiała być bardzo smaczna, ciekawe połączenie ;)
OdpowiedzUsuńIntrygujące połączenie :)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię sery na słodko! W szczególności wszelkie pleśniowe.
OdpowiedzUsuńw takim połączeniu jeszcze mozzarelli nie próbowałam, ale wszystko się da nadrobić :)
OdpowiedzUsuńowsianka z mozarellą? jestem zdzwiona jak dziewczyny przede mną ;) Ale brzmi i prezentuje się smakowicie.
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze mozarelli na słodko. Brzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńMiałam już jakiś czas temu kupić mozarellę do czegoś na słodko no i kupiłam fetę ;P
OdpowiedzUsuńTen jaśmin brzmi intrygująco, pierwsze słyszę. Przybliżysz mi trochę jego smak?