Muffiny. Kto ich nie lubi. Tym razem w malutkiej wersji. Dla całej rodzinki. Ciepłe i nieziemsko pachnące.
Pełnoziarniste babeczki z masłem orzechowym i fistaszkami.
Whole wheat muffins with peanut butter and peanuts.
Pełnoziarniste babeczki z masłem orzechowym /12 szt./:
-50g miękkiego masła
-100g masła orzechowego
-70g cukru trzcinowego
-szczypta soli
-2 jajka
-100ml maślanki
-125g mąki pełnoziarnistej
-łyżeczka proszku do pieczenia
Ucieramy ze sobą masło, masło orzechowe, cukier i sól. Dodajemy po jednym jajku cały czas miksując. Dolewamy maślankę. Gdy uzyskamy gładką masę wyłączamy mikser. Dodajemy przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Mieszamy do momentu połączenia się składników. Nakładamy do papilotek (do 2/3 wysokości) i pieczemy w 180 stopniach przez ok. 25 min. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego!
Pełnoziarniste babeczki z masłem orzechowym /12 szt./:
-50g miękkiego masła
-100g masła orzechowego
-70g cukru trzcinowego
-szczypta soli
-2 jajka
-100ml maślanki
-125g mąki pełnoziarnistej
-łyżeczka proszku do pieczenia
Ucieramy ze sobą masło, masło orzechowe, cukier i sól. Dodajemy po jednym jajku cały czas miksując. Dolewamy maślankę. Gdy uzyskamy gładką masę wyłączamy mikser. Dodajemy przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Mieszamy do momentu połączenia się składników. Nakładamy do papilotek (do 2/3 wysokości) i pieczemy w 180 stopniach przez ok. 25 min. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego!
Jest jeszcze choć jedna?
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na masło orzechowe!
ale pyszne!
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem zwolenniczką późnego wstania, zdecydowanie wolę wstawać wcześniej :P
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe <3
Pyszne! :)
OdpowiedzUsuńbędzie ta fotorelacja ? :<
OdpowiedzUsuńpychotka :)
OdpowiedzUsuńKiedyś byłam takim śpiochem, a teraz żal mi wstawać późno, bo mi szkoda dnia. to się powinno leczyć;d
OdpowiedzUsuńteż źle się czuję po zbyt późnej pobudce. nie wyobrażam sobie wstać później niż o 8:00.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Twojej rodzinie tych orzechowych babeczek! muszą być wspaniałe. :)
poproszę jedną!
OdpowiedzUsuńNajlepsze <3
OdpowiedzUsuńjej! tyle w nich masła <3 to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńja wolę wstawać rano, zresztą sama od siebie tak wstaje, wtedy mam więcej czasu na leniwe poranki :)
pomysł na zdjęcia na szachownicy- geniusz!
OdpowiedzUsuńja chcąc nie chcąc jestem skazana na wczesne wstawanie ;) choć wczoraj po obiedzie 2h nadrobiłam!
Co tu dużo mówić, ekstremalnie maślane muffiny! Ja natomiast, gdy zdarza mi sie raz na ruski rok spać więcej niż 6 h jestem po prostu... cholernie niewyspana.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę rano wstawać :]
OdpowiedzUsuńA jeszcze na takie muffiny to już w ogóle byle jak najszybciej :P
Hmm, widzę pocieszną ilość masła orzechowego ;D
OdpowiedzUsuńRanny ptaszek to moje drugie imię, nie potrafię spać do późnych godzin :)
To chyba najlepsze muffiny jakie widziałam ! :D
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię spać do 12.00 - u mnie standarcik w wolne :D
To w końcu mini czy zwykłe, bo już mi się namieszało? W każdym razie, śliczne : )
OdpowiedzUsuńIdealne! :)
OdpowiedzUsuńooooo jeny jaki obłęd!
OdpowiedzUsuń