32. Torcik z patelni? Zdrowe i królewskie śniadanie.

Gdzie się podziało słońce? Moje kochane słoneczko! Wraz z nim uciekło ciepełko i jakiekolwiek chęci do życia. Czuję się taka wypruta... po porostu zmęczona. Piątek, chociaż tyle ;)
Torcik na śniadanie? Owszem. Śniadania jem jak król. Ale na takie śniadanie może sobie pozwolić każdy. Ale z patelni? Tak, bo szybko, bez problemowo i równie smacznie. Tak w sekrecie wam powiem, że "biszkopt" to omlecik :P

~Mini torcik z omletów z twarożkiem sernikowym i dużą ilością truskawek~

Przepis (jeden mini, ale sycący torcik)

-3 jajka

-3 łyżki mąki 

-chlust mleka 

-50g serka homogenizowanego 

-szczypta soli 

-łyżeczka stevii

-ok.150g twarożku sernikowego

-aromat waniliowy i śmietankowy 

-łyżeczka stevii

-200g truskawek

Białka ubijamy se szczyptą soli. Żółtka łączymy z mlekiem, serkiem i stevią. Dodajemy do białek cały czas miksując. Dodajemy przesianą mąkę i miksujemy (krótko, ok.10s). Smażymy na patelni (jeden omlet=sześć łyżek masy) z obu stron na odrobinie masełka. Zostawiamy do wystygnięcia.

Twarożek łączymy z aromatami i stavią, aby wyszła gładka masa. Smarujemy pierwszy omlet, nakładamy pokrojone w kosteczkę truskawiki i nakrywamy drugim omletem. Powtarzamy czynność. Wastawiamy na całą noc do lodówki. Rano dekorujemy. Smacznego! ;D

30 czerwca zostanie zlikwidowany Google Reader, a co za tym idzie możliwość obserwowania blogów. Dlatego zapraszam do obserwowania mojego bloga na bloglovin.

Wystarczy założyć tam konto, a wszystkie obserwowane przez nas blogi zostaną automatycznie przeniesione tam.