środa, 5 lutego 2014

260. Dawno zapomniana. Marchewka!

No i się załatwiłam. Nie mogę się ruszać, czuję jakby czołg po mnie przejechał. Mówić też nie mogę... zostałam w domu. Od jakiego czasu kiepsko się czułam, a impreza i bieganie na pewno nie pomogły.
Zachciało mi się wczoraj wieczorem biszkoptu. W takim razie dziś na śniadanie biszkopt ekspresowy. Zdecydowanie za rzadko jadam omlety na śniadanie ;D


Cynamonowo- marchewkowy omlet białkowy z gruszką i jabłkowym twarożkiem posypany cukrem pudrem, ciepłe mleko.
Protein cinnamon carrot omelette with pear and apple cream cheese with powdered sugar, warm milk.

Cynamonowo- marchewkowy omlet biszkoptowy:
-3 białka 
-1 żółtko
-szczypta soli
-łyżeczka cukru trzcinowego
-3 łyżki mąki pełnoziarnistej
-szczypta proszku do pieczenia
-pół łyżeczki cynamonu
-jedna marchewka
-olej do smażenia

Ubijamy białka ze szczypt soli. Wciąż ubijając dodajemy cukier, a następnie dodajemy żółtko. Marchew ścieramy na tarce o małych oczkach. Dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i cynamonem oraz z marchewką. Delikatnie, ale dokładnie mieszamy. Masę przelewamy na natłuszczoną patelnie i smażymy z dwóch stron. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego! ;)

Śniadanie mistrzów

19 komentarzy:

  1. ostatnio mam taki naddatek białek po faworkach i szarlotkach, że omlety u mnie codziennie goszczą, choć na kolacje :)
    kuruj się tam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie z marchewka idelany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuruj się kochana Paulinko:)Monika Szlązak

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojj biedna. Powrotu do kondycji :*

    U mnie nie ma dnia bez marchewki :P
    Pysznie wygląda, tak właśnie biszkoptowo, delikatnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Często jem omlety na kolację, a taka marchewkowa wersja też jest na pewno smaczna :3

    OdpowiedzUsuń
  6. ale cudownie wygląda, no nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham fanaberie marchewkowe, mniam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. No to zdrówka życzę ! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda bosko! Kocham marchewkę, więc to zdecydowanie wersja dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. omlety na śniadanie też goszczą u mnie niezwykle rzadko, aż dziwne. :D a z marchewki to wszystko lubię!

    OdpowiedzUsuń
  11. ja już dawno tego omletu nie robiłam! i muszę znowu spróbować, bo takie puszki uwielbiam ;) a z marchewką tym bardziej :)
    zdrowiej i uważaj na siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. W takim razie zdrowiej!! :)
    A zdradzisz jak zrobiłaś ten twarożek? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne!
      150g białego sera wymieszałam z 2 łyżkami jogurtu greckiego, startym na dużych oczkach jabłkiem i szczypta gałki muszkatołowej. Prosta sprawa, a naprawdę fajne urozmaicenie :)













      Usuń
    2. Można zastąpić mąkę częściowo otrębami? Np 1 łyżka mąki pełnoziarnistej + 3 łyżki otrąb pszennych?

      Usuń
    3. Tak jeszcze nie robiłam, ale myślę że tak. Ja zmieliłabym je dodatkowo w młynku :)

      Usuń
  13. omlet z marchewką, ciekawa sprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  14. No to się rozłożyłaś : ) Cudny omlet!

    OdpowiedzUsuń