niedziela, 16 lutego 2014

271. Truskawka i bazylia.

Mama zaczęła się domagać śniadaniowych muffinów! Haha, wcześniej nawet nie chciała myśleć o jedzeniu "takich" rzeczy, a tu proszę! Jestem z niej dumna, i z siebie też, ale ciii :D
Połączenie truskawki i bazylii bardzo mi odpowiada, bardzo ;)


Pełnoziarnista muffina z truskawkami i świeżą bazylią, kawa z mlekiem.
Whole wheat muffin with strawberries and fresh basil, coffee with milk.

Muffina z truskawkami i świeżą bazylią /1 porcja:
-40 g mąki pszennej pełnoziarnistej
-20 g mąki pszennej 
-pół łyżeczki sody 
-łyżeczka cukru trzcinowego 
-jajko
-50ml mleka 
-3-4 duże truskawki
-kilka listków świeżej bazylii

Siekamy bazylię, a truskawki kroimy w drobną kostkę. Mąki przesiewamy. Dodajemy sodę i cukier. Mieszamy. Wbijmy jajko i dolewamy mleko. Dodajemy truskawki i bazylię. Mieszamy dokładnie i przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia kokilki. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez ok. 25-30 min. Smacznego! :D

19 komentarzy:

  1. Truskawka i bazylia to zaiste dobre połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wpadłabym na takie połączenie! Wow! :3

    OdpowiedzUsuń
  3. interesujące połączenie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam! wybacz, nic więcej nie wymyślę, po prostu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ona wygląda cudownie i to zgranie kolorow <3

    OdpowiedzUsuń
  6. ale zazdroszczę Twojej mamie! :D też bym chciała, żeby ktoś mi takie muffiny piekł na śniadanie :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Muffin wygląda pysznie :) Ja jakoś nie mogę wyobrazić sobie bazylii z truskawkami, mimo tego, że widziałam to połączenie wiele razy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię połączenie truskawek i bazylii, ale w wypieku jeszcze go nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  9. swego czasu próbowałam truskawki w róznych połączeniach i to z bazylią było pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  10. To chyba powinna być zadowolona z takiej muffiny, prawda?:) Truskawka z bazylią wygląda ładnie, co do smaku się nie wypowiem, wciąż obawiam się połączeń przypraw z owocami..

    OdpowiedzUsuń
  11. moja mama tylko kanapki, ewentualnie owsiankę ;) chociaż dzisiejsze gofry zjadła!

    OdpowiedzUsuń
  12. też lubię to połączenie, jadłam w owsiance - jest trafne, zdecydowanie :)
    piecz mamie, piecz - na pewno jest zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Też lubię to połączenie! :)
    Moja mama również zaczęła zajadać śniadanka jak ja- owsianki, placki, gofry.. a pomyśleć, że całkiem nie dawno wolała kanapki i kiełbaski!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cały czas boję się tego połączenia, a tyle dobrego o nim słyszałam :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Czasami też próbuję przekonać moją mamę do tych ''cudów'' ale za nic się nie da! Ona nadal pozostaje wierna kanapką ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mamę 'przestawilam' o 180 stopni w kwestii odżywiania i no cóż, duma z tego powodu mnie napawa, nie powiem. ;)

    OdpowiedzUsuń